29.11.2010

impossible things

Poszukuję dłuższego (chociaż do połowy bioder), gładkiego swetra. Idealny to gładki, w kolorze czarnym, szarym lub grafitowym, gruby, a co za tym idzie ciepły, wiązany, bez żadnych guzików, haftek, itp.

Nie myślałam, że będzie to takie trudne. Właśnie skończyłam poszukiwania na allegro. Bez rezultatu. Znalazłam kilka okazów, ale żaden nie spełnia wszystkich wymagań, właściwie wszystkie mają mniej lub więcej norweskich wzorów. Dla takich oczywiście równiez znalazłabym miejsce w szafie ;) Ale najbardziej ucieszyłby mnie zwykły, gładki sweterek... Pozostają mi dalsze poszukiwania.

Ten na foro wygląda bardzo sympatycznie


do you count the flakes when it snows?

Dzisiejszy zestaw. I śnieg! Dotarł tez tutaj. Cały dzień pada. Na zewnątrz zupełnie biało. Na razie mi się podoba ;) Wolę to, niż deszcz i listopadowe szarości... Ale nadal mam nadzieję, że powtórki z ostatniej zimy nie będzie.


I should be Italian

Najedzona i szczęśliwa. Ale jak można nie byc szczęśliwym, jeśli pochłonęło się wcześniej sporych rozmiarów porcję makaronu? Jedna z moich zasad brzmi: "makaronu nigdy dosyc" ;)

Musiałabym chyba popracowac nad stworzeniem drzewa genealogicznego, bo podejrzewam, że mogę miec włoskie korzenie ;)











I can still beg for more