28.06.2012

In the fading of the constellations, I am growing strong

sukienka - H&M
kolczyki - Rossmann
buty - nie pamiętam, ale były tu często, Boti? chyba...

Cieszę się, że Włosi wygrali mecz!! Super :) :) Miałam przeczucie, że tak będzie, tak samo, jak wczoraj byłam pewna, że skończy się karnymi - i to już przed meczem. Jestem lepsza niż wszystkie te stwory przewidujące wyniki :p

Uciekam spac, bo jutro pobudka o 5:30, udanego piątku dziewczyny, niech czas, który trzeba poświęcic obowiązkom minie szybciutko, żebyście mogły cieszyc się weekendem :)















26.06.2012

hello neon

Zdjęcia robione były jakiś czas temu, ale zestaw jest jak najbardziej adekwatny do obecnych warunków atmosferycznych. Nie wiem, czy gdziekolwiek w PL jest teraz rzeczywiście lato, ale u mnie jest zimno... Niby na weekend zapowiadają upały, ale szczerze, to nie zanosi się na nic takiego.
Niech się już te remonty skończą!! To jest jakiś koszmar!! Nie ogarniam, nie wyrabiam się, nie dodaję wpisów tak często, jak bym chciała, nie śledzę waszych wpisów na bieżąco, nie oglądam nic, jak nawet coś włączę, to jest już późno i zaraz zasypiam, nie wysypiam się, rano nie mogę wstac, makabra, doba jest za krótka.

sukienka - H&M
rajtki, golf - no name
buty - TK Maxx

A płyn z La Roche Posay jest już u mnie :) I nie chcę zapeszac, ale po pierwszym użyciu wrażenia pozytywne :)




24.06.2012

summary of this week

1. Książka - Camilla Lackberg "Latarnik"

2. Film - nie obejrzałam żadnego w tym tygodniu, kompletnie nic, ale jakiś czas temu oglądałam film pt. "Kieł" - specyficzny, ale intrygujący.

3. Jedzonko - pyszne kanapeczki i babeczki, a i jeszcze był Mega Pocket z KFC, czyli standardowo weekend pod hasłem "odżywiam się zdrowo" ;p taka mała dyspensa ;)

4. Piosenka - Pati Yang "Near to God"

http://www.youtube.com/watch?v=J7sviuxonyE

5. Ulubiony zakup - koronkowa spódnica Atmosphere - foto przy okazji

6. Must have - nowy płyn micelarny!! I to koniecznie! Bo niestety płyn Ziaja Ulga, mimo iż ze zmyciem makijażu radzi sobie dobrze, to zmasakrował moją twarz, mam wysyp mega syfów, po prostu tragedia i nie - nie przesadzam, czegoś takiego jeszcze nie było :( :(







23.06.2012

result of my laziness

Nie mówiłam nigdy, że nie jestem leniwa, prawda? Na pewno nie :) Otóż przyznaję się, jestem leniem i czasami nawet z tym nie walczę. Tak było też tym razem. Nastąpiło to jak na złośc mniej więcej w środku tygodnia, gdy czasu było za mało, a rzeczy do zrobienia za dużo - bo i musiałam oczywiście obejrzec mecz i niestety wstac wcześnie rano, a po meczu jeszcze pomyślec, w co by tu przyodziac się dnia następnego, umyc włosy, wysuszyc je, przepakowac torebkę, uszykowac jedzonko, ogarnąc trochę rudego stwora i najlepiej jeszcze coś obejrzec albo poczytac przed snem. W ostatniej chwili ze zgrozą ujrzałam, że na moich pazurkach nie ma już nieskazitelnej warstwy lakieru, no i niestety wypadałoby zmyc wszystko i pomalowac na nowo, ale nie byłam w stanie podjąc się tego heroicznego czynu. Dlatego wylałam trochę zmywacza na wacik, wacikiem przetarłam tylko górne części paznokci, tak, że w pewnych miejscach stary lakier zachodził wyżej, a w niektórych niżej, a później na czystą powierzchnię nałożyłam lakier w innym kolorze. Efekt pozytywnie mnie zaskoczył i mam zamiar od czasu do czasu pomalowac paznokcie w ten sposób, no dobra, wiadomo, kiedy znowu to zrobię :)




21.06.2012

Singing in the sunshine, laughing in the rain

Co za pogoda... U was też tak jesiennie? Jak człowiek ma się dobrze czuc, jeśli w poniedziałek było pewnie ponad 30 stopni, a dzisiaj 17?? Mam nadzieję, że weekend będzie ładny, a jeśli nie, to mam mocne postanowienie nadrobienia zaległości filmowych.

Tak sobie myślę nad zmianą koloru włosów, podoba mi się ombre, które mam, ale z drugiej strony, podobają mi się włosy w bardzo ciemnym brązie no i taki odcień byłby najbliższy mojemu naturalnemu. Pomijam to, że chyba szkoda byłoby mi tego, co udało się rozjaśnic... Ach te kobiece dylematy i fanaberie... A może potraktowac końce jakąś płukanką? Np. fiolecik??

I tylko jeszcze powiem, że kocham tą spódnicę, uwielbiam takie rzeczy "z przymrużeniem oka", a nadruk koników morskich zawsze poprawia mi humor :)
 
żakiet, buty - no name
spódnica - River Island
top - H&M





19.06.2012

new

Nowości - tym razem głównie kosmetyczne z mojego sobotniego najazdu na Naturę ;)

- emulsja do opalania Ziaja

- krem Kozie Mleko Ziaja - może nazwa nie jest zachęcająca, ale sam kremik naprawdę bardzo przyjemny i jeśli ktoś nie wierzy - zapewniam, że nie ma żadnego dziwnego zapachu

- paleta korektorów Catrice - wśród trzech odcieni beżu każdy powinien znaleźc coś odpowiedniego, a oprócz tego mamy jeszcze zieleń i beż, wszystkie łatwe do nałożenia, o delikatnej kremowej konsystencji

- rozświetlacz Essence Sun Club - wersja dla brunetek - kilka odcieni w jednym pudełeczku, ładnie rozświetla skórę, nie jest przy tym "nachalny", twarz nie świeci się jak świąteczne drzewko ;)

- japonki - meliski - też z Natury, no wiem wiem, że mi nie są potrzebne, że nie powinnam itp., ale mam tak silną wolę, że robi ze mną co chce - i nie mogłam się im oprzec, gdyby jeszcze nie było w tym kolorze, to może by się udało, bo ani czarne ani szare mnie nie kusiły

- rozmówki hiszpańskie kupione w Empiku, nie pytajcie mnie tylko, która to już książka do nauki hiszp. w mojej kolekcji, ok? może w końcu się zmobilizuję :) tak, na pewno właśnie tym razem mi się uda :) i tym optymistycznym akcentem zakończę :)






17.06.2012

summary of this week

1. Książka - Camilla Lackberg "Syrenka" - kończę, może skończę ją nawet dzisiaj, bo jestem bardzo ciekawa, jak wszystko się zakończy

2. Film - "Martha Marcy May Marlene"

3. Jedzonko - czasem niewiele wystarczy do szczęścia - zupa pomidorowa z makaronem :)

4. Piosenka - Aretha Franklin "I say a little player"

http://www.youtube.com/watch?v=KtBbyglq37E&feature=related

5. Ulubiony zakup -gumowe japonki, nie przerzuciłam zdjęc, więc pokażę niebawem

6. Must have - jeszcze trochę i nie będę miała, co czytac, więc jakieś czytadła. Koniecznie :)




16.06.2012

And I could not find eyes like yours

I niestety Euro dobiegło dla nas końca. Szkoda, że się nie udało, ale z drugiej strony - jak to się stało?? Miało byc tak dobrze, mieliśmy wyjśc z grupy i nie wyszło... Aż chce się powiedziec "miało byc dobrze, a wyszło jak zawsze"...

Pokażę wam, jak wygląda kombinezon, który pokazywałam jakiś czas temu jako nowy zakup. Tak jak przewidywałam - na upalne letnie dni jest idealny.

kombinezon, biżu - no name
torebka - Atmosphere
buty - H&M






15.06.2012

Let's dance little stranger

Zdecydowanie wpadłam w "piłkoszał" - oglądam wszystkie mecze, przeżywam, stresuję się i właściwie dobrze by było, gdyby Euro dobiegło już końca, bo wpadnę w jakiś nałóg i co będzie?? 
A jakie emocje będą jutro.... Mam nadzieję, że wygramy :)

Poza tym na dysku zrobił mi się jakiś mini magazyn zestawów. Nie wiem czy ja się tak obijałam z dodawaniem kolejnych?? Naprawdę aż tak??

sukienka, torba - H&M - Boże lato przyszło, a ja ciągle z tą torbą... jaka ja jestem stała w uczuciach ;p
buty, pasek, sweterek, biżu - no name
okulary - River Island
 
A i co sądzicie o "przerabianych" fotkach - takich jak to ostatnie?







11.06.2012

new

Ostatnie nowości:

1. kremowa sukienka z dłuższym tyłem - H&M - spontan :) ale nie żałuję, bo baaardzo mi się podoba. Zdążyłam ją już założyc na sobotnią imprezkę, ale z racji tego, że jak zwykle szykowałam się na ostatnią chwilę - o zrobieniu zdjęc nie mogło już byc mowy

2. różowa sukienka - H&M - wygląda wprawdzie dosyc niepozornie, ale jak ją przymierzyłam, to zakochałam się w niej bez pamięci, jest dobra na większośc okazji, a dekolt w niej wygląda bajecznie ;)

3. maxi sukienka - TK Maxx - kolory piękne, wzory azteckie jak najbardziej na czasie, no i można ją też nosic jako spódnicę. Też miłośc od pierwszego wejrzenia :) Na zakupach najpierw robię rekonesans, mierzę, a później robiąc przerwę na kawę lub obiad decyduję po co wracam. W TK Maxx przeżyłam koszmar szukając na nowo tej kiecki, nie rozumiem dlaczego oni nie mogę odłożyc rzeczy np. na godzinę :/

4. bikini - pozytywne w mocnej fuksji (love it!!) - no name - ale szczerze po jaką cholerę mi te stringi do kompletu to nie mam pojęcia

5. i uwaga uwaga - w końcu po długich poszukiwaniach i oczekiwaniu wyczaiłam w H&M złoty hair cuff!! radości nie było końca :)








10.06.2012

summary of this week

1. Książka - Camilla Lackberg "Syrenka"

2. Film - "Friends with benefits" - chciałam go obejrzec już wcześniej, ale jakoś zawsze wybierałam coś innego, ale ostatnio znajomy mi go polecił, obejrzałam i nie żałuję, bo jest naprawdę fajny

3. Jedzonko - dużo tego było, dużo. Pizza, pyszne zapiekane makaronowe muszle, sałatki

4. Piosenka - Janelle Monae & Big Boi "Tightrope"

http://www.youtube.com/watch?v=pwnefUaKCbc

5. Ulubiony zakup - cudeńko w azteckie wzory

6. Must have - z racji tego, że jutro zaczyna się remont łazienki, to potrzebuję dużo cierpliwości i spokoju wewnętrznego ;)





7.06.2012

my life flashes before my eyes

Nic nie piszę, bo mam dzień pod znakiem marudzenia, tak więc lepiej nie zaczynac :)

spodnie - KappAhl
bluzka - DanHen
buty - H&M
torebka - Atmosphere
biżu - no name




5.06.2012

but I shoulda thought of that before we kissed

Przyjemny i wygodny zestaw zupełnie na luziku

kurtka - no name
top - Butik
legginsy - Zara
baleriny - Factory Outlet ale jaki sklep nie pamiętam





4.06.2012

new

Tradycyjnie po niedzielnym poście podsumowującym tydzień - w poniedziałek pora na nowości :)

1. nowe neonki do kolekcji
2. przezroczysta torebka - uwaga cena szok - 2,50  radośc jak ją ujrzałam - megaaaaa!!
3. japonki - Pepco
4. tunika - no name
5. spódnica - Pepco
6. nowości kosmetyczne