30.08.2011

30.08.2011

Dzisiejszy zwyklak. Niezbyt miło było wyjśc na dwór po 18 żeby porobic fotki i przekonac się, jak jest zimno. Po prostu w sierpniu trzęsłam się z zimna. Wcześniej przebiegając odległości samochód - praca, sklep i praca - samochód nie było mi dane poczuc tego jesiennego powietrza. Najgorsze jest to, że mi się jeszcze marzy założenie szortów :(

narzutka - Amisu
czarny top - H&M
różowy top siatka - House
legginsy - no name
buty - Boti



2 komentarze:

  1. Nakładaj szorty, mogą być wełniane, skórzane, do tego gruby sweter i buty za kostkę i śmigaj!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tak będzie trzeba zrobic :) może tylko z tym grubym swetrem na razie jeszcze się wstrzymam ;)

    OdpowiedzUsuń