Zdjęcia ostatnich zdobyczy, tak się ułożyło, że wszystko jest z jednego sklepu i wszystko "no name". Oczywiście zakupy nie były planowane (właściwie jak zwykle). Chyba to jakieś uzależnienie.
Ze zdjęc spodni nie jestem zadowolona, ale myślę, że niebawem pokażę je na sobie, w sumie zupełnie inaczej rzeczy prezentują się na kimś, a inaczej rzucone tak po prostu.
Świetne łupy:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjakie genialne rzeczy,super!!!!
OdpowiedzUsuńhttp://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/
rude spodnie z białym topem będą mega:D
OdpowiedzUsuń