Piątkowy ciepły zestaw. Pomarańczowe, właściwie ceglaste spodnie tak dla ożywienia czerni. Nowa torebka, którą zdecydowanie uwielbiam, mimo, że jest to torba na laptopa, w związku z tym nie posiada żadnych przegródek, małych kieszonek itp. i po wrzucenie wszystkich "zdecydowanie niezbędnych" rzeczy panuje w niej chaos. Ponczo też pokochałam z całego serca, nie wiem dlaczego wcześniej byłam nastawiona na nie. Teraz pewnie będzie się przewijało w więkoszości zestawów ;) A wracając jeszcze do koloru spodni, to kupiłam je jeszcze latem, zanim zalała nas fala koloru musztardowego i ceglastego. Męczy mnie strasznie wszechobecnośc tych odcieni w sklepach, na wystawach. Czy u nas zawsze muszą uprzec się na jakiś kolor? Jak był modny fiolet, to wszędzie same fiolety, z brązem było to samo, a teraz cegła i musztarda... Jakby nie można było zachowywac jakiejś równowagi kolorystycznej...
ponczo, spodnie, pasek - no name
torebka - Bershka
kurtka - Zara
buty - Deezee
bransoletka, klipsy - no name
zegarek - River Island
pierścionek - Mango
torebka - Bershka
kurtka - Zara
buty - Deezee
bransoletka, klipsy - no name
zegarek - River Island
pierścionek - Mango
swietnye zestaw, bardzo podoba mi sie ponczo.
OdpowiedzUsuńHow pretty is your clutch!! And size perfect!! :)
OdpowiedzUsuńhttp://completesuki.blogspot.com
jaka piękna torba! spodnie również mi się podobają:) pewnie dlatego, że sama też takowe posiadam ;) dobrze, że dodałaś do ponczo pasek i podkreśliłaś talię :) jestem na tak :) pozdrawiam serdecznie i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńThe poncho is so beautiful ! Thanks for your comment hon ! I am following you too now, kisses
OdpowiedzUsuńFashion and Cookies
My Twitter
Bardzo ładna kopertówka. Obserwuję i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://kreatorkawlasnegozycia.blogspot.com/
love the clutch !
OdpowiedzUsuń