Wynalazłam buty, w których chodziłam będąc jeszcze w liceum, czyli całe wieki temu. Myślałam, że zostały wyrzucone, ale moja mama zapobiegawczo zapakowała je elegancko w kartonik i tak oto przetrwały do dnia dzisiejszego. I bardzo się cieszę, bo na jesień, a nawet na zimę na pewno się przydadzą, jestem pewna, że je wykorzystam. Co o nich myślicie?
Ja też mam zamszowe buty z czasów liceum i całe szczęście, że stopa nie rośnie bo nadal są super. Pamiętaj lepiej odłożyć niż wyrzucić bo przecież moda wraca :D
OdpowiedzUsuń