Długo szukałam takiego cudeńka i bez skutku. Aż tu nagle, w River Island, znalazłam coś, co chciałam miec od dawna. Nie wiem, czy ma to jakąś konkretną nazwę, ułatwiając sprawę nazwijmy to po prostu bransoletką łączoną z pierścionkiem, w tym przypadku pierścionkami. Mam mały dylemat związany z tym, czy lepiej nosic po jednym pierścionku na jednym i drugim palcu, czy załadowac obydwa na jeden - wyżej i niżej. Nie wiem, jaka była pierwotna koncepcja, ale po przymiarkach stwierdzam, że chyba lepiej nosic je na jednym. Całe szczęście obrączki są regulowane, co w moim przypadku bardzo ułatwia sprawę, z racji tego, że palce mam szczupłe od zawsze mam problem ze zbyt szerokimi pierścionkami - właśnie w sobotę niestety zgubiłam złoty, który żeby było śmieszniej - blokował mi dwa inne (zabezpieczał przed spadaniem), nawet tego nie poczułam :(
Love it, is amazing! :)
OdpowiedzUsuńHave a great weekend.
Extra!!! Pożycz hyhy:))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuń