2.08.2012

holiday diary part 4

Zgadnijcie, kto miał wracac z liniami, które właśnie zbankrutowały? No kto? :) Ja to mam szczęście ;P Ale jestem już w domu, biuro podróży naprawdę stanęło na wysokości zadania i szybko zorganizowało inne transfery. Mam jeszcze trochę zdjęc, więc nie będę się ograniczac ;P

1. głupawka na placu zabaw ;)
2. park
3. ponownie w parku
4. mistrzowie drugiego planu :)
5. bo w wodzie fajnie jest :)
6. full relax
7. wersja opalania dla opornych
8. hotel, w którym byłam
9. przyłapana na chowaniu się w cieniu
10. wszystko, co dobre szybko się kończy











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz