29.03.2012

And it’s not that I’m not the romantic type

W tym tygodniu zdecydowanie brakuje mi czasu na wszystko. Z książką postęp praktycznie zerowy, film, który zaczęłam oglądac w niedzielę - nadal nieskończony, zaległości serialowe - bez komentarza... 
Ale za to piątek będzie wolny :) i na święta też urlopik :) więc mam nadzieję, że uda się nadrobic 

A w piątek wybieram się do fryzjera :) Już nie mogę się doczekac, jestem ciekawa efektu końcowego, chociaż drastycznych zmian na razie nie planuję...

tunika, legginsy, bransoletki - no name
torba - Bershka
buty - Venezia
naszyjnik - H&M




6 komentarzy:

  1. bardzo fajny zestaw! tunika jest świetna pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. beautiful dress!! Love the touch of color on your nails! :)
    kisses!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie wyglądasz :) świetna tunika i kozaczki baardzo sexy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna tunika a kopertówkę bym Ci skradła-rewelacyjna jest!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. fantastyczna kopertówka, chciałabym ją mieć:)

    OdpowiedzUsuń