16.01.2012

flounces and fringes

Debiut sukienki, którą pokazywałam wam jakiś czas temu. Nie mogę się doczekac, kiedy ją założę latem w piękny, gorący dzień :) W ogóle nastawiłam się, że zimy w tym roku już wcale nie będzie, a tu zaczął padać śnieg. Mam nadzieję, że nie utrzyma się taka pogoda i nie zrobi się straszny mróz.

Dzisiaj znowu poniedziałek, dlatego życzę wam i sobie również, żeby ten tydzień minął przyjemnie i bezproblemowo i żeby szybko nadszedł weekend :)

sukienka, rajstopy - no name
torba - H&M
kurtka - Zara
body - New Yorker


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz